Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
się zabójczo trzeźwa myśl: "Na pewno tak samo się uśmiechała i tak samo mówiła: Kocham!" Potem zabrzmiały słowa Rubińskiego: "Nie byłoby takiego kramu około tej operacji, gdyby to była tylko cysta!"
Tym razem zniechęcenie było absolutne. I wówczas gdy tylko zgasło w nim wszelkie podniecenie, uczuć się po raz pierwszy jak gdyby wolny od wpływu kochanej kobiety. Zestarzała się w oczach, była plugawa, kłamliwa. "Trzeba się z nią rozwieść", pomyślał obojętnie. Leżała przed nim jakaś drewniana różowa trumna, pełna kłamstw i obłudy, mógł rozwalić o nią głowę i nie dowiedziałby się prawdy !
Wówczas uczucie jego dla żony odwróciło się w jakąś inną
się zabójczo trzeźwa myśl: "Na pewno tak samo się uśmiechała i tak samo mówiła: Kocham!" Potem zabrzmiały słowa Rubińskiego: "Nie byłoby takiego kramu około tej operacji, gdyby to była tylko cysta!"<br>Tym razem zniechęcenie było absolutne. I wówczas gdy tylko zgasło w nim wszelkie podniecenie, uczuć się po raz pierwszy jak gdyby wolny od wpływu kochanej kobiety. Zestarzała się w oczach, była plugawa, kłamliwa. "Trzeba się z nią rozwieść", pomyślał obojętnie. Leżała przed nim jakaś drewniana różowa trumna, pełna kłamstw i obłudy, mógł rozwalić o nią głowę i nie dowiedziałby się prawdy !<br>Wówczas uczucie jego dla żony odwróciło się w jakąś inną
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego