Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.31
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wczesnego dzieciństwa miewał kanibalistyczne fantazje. Tłumaczył, że były one wyrazem tęsknoty za posiadaniem młodszego brata i chęcią związania go na zawsze z sobą. Psychiatrzy nie stwierdzili u kanibala oznak braku poczytalności wykluczającej możliwość poniesienia odpowiedzialności za swe czyny.
Meiwes jest informatykiem. Prowadził samotne życie. W czasie procesu dowodził, że utrzymywał jak najbardziej normalne kontakty seksualne z kobietami, a także okazjonalnie z mężczyznami. Przez lata prowadził internetową korespondencję z 430 osobami, które deklarowały zainteresowania kanibalizmem.
Policja wpadła na trop przestępstwa ponad rok temu w wyniku meldunku pewnego studenta z Innsbrucku. Znalazł on w Internecie ogłoszenie Meiwesa poszukującego kolejnej ofiary. Podczas rewizji w jego
wczesnego dzieciństwa miewał kanibalistyczne fantazje. Tłumaczył, że były one wyrazem tęsknoty za posiadaniem młodszego brata i chęcią związania go na zawsze z sobą. Psychiatrzy nie stwierdzili u kanibala oznak braku poczytalności wykluczającej możliwość poniesienia odpowiedzialności za swe czyny.<br>&lt;name type="person"&gt;Meiwes&lt;/&gt; jest informatykiem. Prowadził samotne życie. W czasie procesu dowodził, że utrzymywał jak najbardziej normalne kontakty seksualne z kobietami, a także okazjonalnie z mężczyznami. Przez lata prowadził internetową korespondencję z 430 osobami, które deklarowały zainteresowania kanibalizmem.<br>Policja wpadła na trop przestępstwa ponad rok temu w wyniku meldunku pewnego studenta z &lt;name type="place"&gt;Innsbrucku&lt;/&gt;. Znalazł on w Internecie ogłoszenie &lt;name type="person"&gt;Meiwesa&lt;/&gt; poszukującego kolejnej ofiary. Podczas rewizji w jego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego