wytrzymał, a cóż dopiero człowiek! Gadają mu: "Miej cierpliwość, mityguj się, będzie lepiej, poczekaj ino!"<br>Co to lepiej! Kiedy? Rok za rokiem mija, lata lecą, a tu wciąż nędza i nędza.<br>Znudziło mu się. Uciec chce. Do wojska - powiada - pójdę, żołnierzem będę, może się ta nowy Napolion gdzie zjawi, to jak nic marszałkiem zostanę, <orig>jenerałem</> wielkim, mocarzem