Typ tekstu: Książka
Autor: Kowalczykowa Alina
Tytuł: Dramat i teatr romantyczny
Rok: 1997
biorą", że mają wspólne wady: „płaczliwe mówienie, deklamacja prawie żadna; jednakość gestów; w komedii przesada i dodatki niepotrzebne, które pospolicie diabłami lub innymi grubymi, uszy i przystojność rażącymi, trącą wyrazami. Alegorie, nadto jasne, nie w miejscu i źle użyte, bo czynią zgorszenie dla obojej płci widzów", wszyscy grają role jak popadnie - . Rażą niedopasowane do ról kostiumy i bezsensownie używane rekwizyty - na przykład korona, w której król przechadza się po obozie bitewnym w Oblężeniu Warszawy; gdzie indziej również w koronie paradował doża.
Fatalnie przebiegało przygotowanie przedstawień. Każda sztuka była wystawiana z reguły tylko jeden raz, ponieważ, jak twierdził krytyk, publiczność wileńska tylko
biorą", że mają wspólne wady: &lt;q&gt;&#132;płaczliwe mówienie, deklamacja prawie żadna; jednakość gestów; w komedii przesada i dodatki niepotrzebne, które pospolicie diabłami lub innymi grubymi, uszy i przystojność rażącymi, trącą wyrazami. Alegorie, nadto jasne, nie w miejscu i źle użyte, bo czynią zgorszenie dla obojej płci widzów"&lt;/&gt;, wszyscy grają role jak popadnie - &lt;gap&gt;. Rażą niedopasowane do ról kostiumy i bezsensownie używane rekwizyty - na przykład korona, w której król przechadza się po obozie bitewnym w Oblężeniu Warszawy; gdzie indziej również w koronie paradował doża.<br>Fatalnie przebiegało przygotowanie przedstawień. Każda sztuka była wystawiana z reguły tylko jeden raz, ponieważ, jak twierdził krytyk, publiczność wileńska tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego