Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 27/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
kończyły się happy endem.
Był 40-letni inżynier. 1996 r. Jeden z typowych przypadków. Rutynowy zabieg by-passów, jakich rocznie wykonuje się setki. Kiedy naczynia krwionośne zatkają się na skutek zmian miażdżycowych, robi się jakby mostki "obchodzące" zaczopowane miejsca.
- Operował jeden z moich najzdolniejszych lekarzy - opowiada profesor Religa. - Wszystko szło jak z płatka. I nagle, nie wiadomo dlaczego, w trakcie zabiegu doszło do rozległego zawału serca. Chory zaczął umierać..

Wezwany do kliniki Religa zdecydował o podłączeniu sztucznych komór. - I po 14 dniach usunęliśmy mu te komory. Serduszko odpoczęło, złapało właściwy rytm. Wrócił do domu.
Rolnik ze wsi pod Piłą. Umierał, kiedy jego żona
kończyły się &lt;foreign&gt;happy endem&lt;/&gt;.<br>Był 40-letni inżynier. 1996 r. Jeden z typowych przypadków. Rutynowy zabieg by-passów, jakich rocznie wykonuje się setki. Kiedy naczynia krwionośne zatkają się na skutek zmian miażdżycowych, robi się jakby mostki "obchodzące" zaczopowane miejsca. <br>- Operował jeden z moich najzdolniejszych lekarzy - opowiada profesor Religa. - Wszystko szło jak z płatka. I nagle, nie wiadomo dlaczego, w trakcie zabiegu doszło do rozległego zawału serca. Chory zaczął umierać..<br><br>Wezwany do kliniki Religa zdecydował o podłączeniu sztucznych komór. - I po 14 dniach usunęliśmy mu te komory. Serduszko odpoczęło, złapało właściwy rytm. Wrócił do domu. <br>Rolnik ze wsi pod Piłą. Umierał, kiedy jego żona
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego