Typ tekstu: Książka
Autor: Dąbrowska Maria
Tytuł: Noce i dnie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1932
chwili upadku ducha, pani Urszula przyznała się, że ta wyrodna dziewczyna chodzi jak chłopak po dachach i że chętniej przebywa ze służbą niż z rodziną. Pani Barbarze jednak podobała się ona tysiąc razy więcej niż ładna Helcia. Była to siedmioletnia, chuda i nad wiek długa dziewczynka, oczy miała równie piękne jak ojciec, ale o daleko przyjemniejszym wyrazie. Błyszczał w nich jakby wieczny zachwyt nad wszystkim. Jeżeli ją coś zabawiło, to zanosiła się od śmiechu w sposób tak zaraźliwy, że nawet jej rodzice nie potrafili utrzymać wtedy powagi. Bywała jednak i chmurna, zwłaszcza gdy jej kazano wychodzić do salonu do gości. Kręciła
chwili upadku ducha, pani Urszula przyznała się, że ta wyrodna dziewczyna chodzi jak chłopak po dachach i że chętniej przebywa ze służbą niż z rodziną. <page nr=63> Pani Barbarze jednak podobała się ona tysiąc razy więcej niż ładna Helcia. Była to siedmioletnia, chuda i nad wiek długa dziewczynka, oczy miała równie piękne jak ojciec, ale o daleko przyjemniejszym wyrazie. Błyszczał w nich jakby wieczny zachwyt nad wszystkim. Jeżeli ją coś zabawiło, to zanosiła się od śmiechu w sposób tak zaraźliwy, że nawet jej rodzice nie potrafili utrzymać wtedy powagi. Bywała jednak i chmurna, zwłaszcza gdy jej kazano wychodzić do salonu do gości. Kręciła
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego