Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o rodzinie,o urlopie
Rok powstania: 2001
byłam dwa razy w Krakowie, powiem pani szczerze i no bardzo mi się podoba to miasto.
Wie pani, no miasto na pewno jest piękne, ale no też pani podejrzewam, że jak była, to pani była w tym centrum zabytkowym. Tak jak każde każde miasto no są i takie miejsca, że jak się przejeżdża przez ten Kraków, to wcale nie nie widać tej tej urody tego miasta, bo bo jak wszędzie, blokowiska są i i takie te domy z wielkiej płyty i to wcale nie jest znowu takie urokliwe. Natomiast no jest spora część taka stara, zabytkowa. Kraków no nie uległ wielkim
Wie pani, no miasto na pewno jest piękne, ale no też pani podejrzewam, że jak była, to pani była w tym centrum zabytkowym. Tak jak każde każde miasto no są i takie miejsca, że jak się przejeżdża przez ten Kraków, to wcale nie nie widać tej tej urody tego miasta, bo bo jak wszędzie, blokowiska są i i takie te domy z wielkiej płyty i to wcale nie jest znowu takie urokliwe. Natomiast no jest spora część taka stara, zabytkowa. Kraków no nie uległ wielkim
byłam dwa razy w <name type="place">Krakowie</>, powiem pani szczerze i no bardzo mi się podoba to miasto. </><br><who2>Wie pani, no miasto na pewno jest piękne, ale <vocal desc="yyy"> no też pani podejrzewam, że jak była, to pani była w tym centrum zabytkowym. Tak jak każde każde miasto <vocal desc="yyy"> no są i takie miejsca, że jak się przejeżdża przez ten <name type="place">Kraków</>, to wcale nie nie widać tej tej urody tego miasta, bo bo jak wszędzie, blokowiska są i i takie te domy z wielkiej płyty i to wcale nie jest znowu takie urokliwe. Natomiast no jest spora <vocal desc="yyy"> część taka stara, zabytkowa. <name type="place">Kraków</> no nie uległ wielkim
