Typ tekstu: Książka
Autor: Górska Halina
Tytuł: Druga brama
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1935
włosy, które dawniej związywała do szkoły granatową
kokardą, ściągała teraz w tył i zaplatała
w maleńki, twardy warkoczyk, zakończony tasiemką, co
nadawało im podobieństwo do uczesania tych wszystkich zmęczonych
całodzienną pracą i krzątaniną kobiet, które
wraz z jej matką powracały z fabryki - tyle tylko,
że warkoczyk Adeli nie był zwinięty jak u nich w maleńką,
przypiętą kilkoma szpilkami na czubku głowy kukiełkę.
I tak samo jak owe kobiety, Adela garbiła się teraz trochę
i chodziła powłócząc zmęczonymi nogami. I tak
samo opuszczała bezwładnie wzdłuż ciała ręce,
jeśli zdarzyło się jej stać chwilę bez pracy.
I tak samo jak one nauczyła się
włosy, które dawniej związywała do szkoły granatową <br>kokardą, ściągała teraz w tył i zaplatała <br>w maleńki, twardy warkoczyk, zakończony tasiemką, co <br>nadawało im podobieństwo do uczesania tych wszystkich zmęczonych <br>całodzienną pracą i krzątaniną kobiet, które <br>wraz z jej matką powracały z fabryki - tyle tylko, <br>że warkoczyk Adeli nie był zwinięty jak u nich w maleńką, <br>przypiętą kilkoma szpilkami na czubku głowy kukiełkę. <br>I tak samo jak owe kobiety, Adela garbiła się teraz trochę <br>i chodziła powłócząc zmęczonymi nogami. I tak <br>samo opuszczała bezwładnie wzdłuż ciała ręce, <br>jeśli zdarzyło się jej stać chwilę bez pracy. <br>I tak samo jak one nauczyła się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego