Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 11.06
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
osób odbyło się 17 lipca, a nie 18, jak zostało zapisane w notatkach Agencji Wywiadu, około godz. 15, w dobrej restauracji, w odrębnej salce. Ałganow po wręczeniu wizytówki powiedział: przepraszam, nie jestem wiceministrem, ale możemy o wszystkim rozmawiać. Rozmowa dotyczyła energii i jej przesyłu - czy przez Kaliningrad, czy przez Ukrainę, jakie są koszty, jaka rola Kulczyka. Ałganow powiedział: Dobrze, niech pan przyjedzie do Moskwy albo wyśle tam swoją delegację, powiem z kim trzeba rozmawiać (Modecki niezbyt dobrze pamięta, jakie nazwisko wówczas padło - Szarow albo jakoś podobnie). Wówczas Kulczyk powiedział: - Pan rozumie, że o całej sprawie muszę poinformować premiera. Ałganow: - Naturalnie, proszę
osób odbyło się 17 lipca, a nie 18, jak zostało zapisane w notatkach Agencji Wywiadu, około godz. 15, w dobrej restauracji, w odrębnej salce. Ałganow po wręczeniu wizytówki powiedział: przepraszam, nie jestem wiceministrem, ale możemy o wszystkim rozmawiać. Rozmowa dotyczyła energii i jej przesyłu - czy przez Kaliningrad, czy przez Ukrainę, jakie są koszty, jaka rola Kulczyka. Ałganow powiedział: Dobrze, niech pan przyjedzie do Moskwy albo wyśle tam swoją delegację, powiem z kim trzeba rozmawiać (Modecki niezbyt dobrze pamięta, jakie nazwisko wówczas padło - Szarow albo jakoś podobnie). Wówczas Kulczyk powiedział: - Pan rozumie, że o całej sprawie muszę poinformować premiera. Ałganow: - Naturalnie, proszę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego