Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
mowa o okręgach setkowych, tylko że ich germańska nazwa została mylnie zinterpretowana przez Tacyta3.
Pomysł ten spotkał się z ostrą krytyką ze strony Heinricha Dannenbauera, a wcześniej ze strony Heinricha Brunnera4, wydaje się jednak, że były to repliki zbyt surowe. To prawda, że Tacyt nie miał na myśli centeny ani jakiejkolwiek innej instytucji, gdy posługiwał się w 6 i 12 rozdziale Germanii wyrazem centeni. Był to zwykły liczebnik i za każdym razem autorowi chodziło o innych ludzi: szybko biegający młodzieńcy niekoniecznie nadawali się na sądowych doradców. Ale prawdą jest także to, że twierdzenia Tacyta polegały w znacznej mierze na nieporozumieniu. Być
mowa o okręgach setkowych, tylko że ich germańska nazwa została mylnie zinterpretowana przez Tacyta3.<br>Pomysł ten spotkał się z ostrą krytyką ze strony Heinricha Dannenbauera, a wcześniej ze strony Heinricha Brunnera4, wydaje się jednak, że były to repliki zbyt surowe. To prawda, że Tacyt nie miał na myśli centeny ani jakiejkolwiek innej instytucji, gdy posługiwał się w 6 i 12 rozdziale Germanii wyrazem centeni. Był to zwykły liczebnik i za każdym razem autorowi chodziło o innych ludzi: szybko biegający młodzieńcy niekoniecznie nadawali się na sądowych doradców. Ale prawdą jest także to, że twierdzenia Tacyta polegały w znacznej mierze na nieporozumieniu. Być
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego