Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
zasłużył sobie "Kallafior" na taką nominację (pytanie dodatkowe: ilu czytelników "Polityki" widziało ów kultowy film)? Przypadek filmu Borcucha oraz całego festiwalu jest zresztą wyrazem rozprzestrzeniającej się z prędkością wirusa "I love you" mody na nadużywanie słowa "kultowy" w kulturze. Stało się ono uniwersalnym skrótem do określania wszelkich dzieł, które odniosły jakikolwiek sukces, zyskały sobie popularność, noszą piętno artystycznej indywidualności. Wyparło całkowicie takie terminy, jak "interesujący", "oryginalny", "uwielbiany" itd. Jest wygodne, bo nie wymaga żadnych tłumaczeń, zamyka usta oponentom i natychmiast nobilituje. Kultowy jest więc Wharton i "Matrix", Stasiuk i zespół O.N.A. Kultowe stały się już - jak przeczytałem w pewnym
zasłużył sobie "Kallafior" na taką nominację (pytanie dodatkowe: ilu czytelników "Polityki" widziało ów kultowy film)? Przypadek filmu Borcucha oraz całego festiwalu jest zresztą wyrazem rozprzestrzeniającej się z prędkością wirusa "I love you" mody na nadużywanie słowa "kultowy" w kulturze. Stało się ono uniwersalnym skrótem do określania wszelkich dzieł, które odniosły jakikolwiek sukces, zyskały sobie popularność, noszą piętno artystycznej indywidualności. Wyparło całkowicie takie terminy, jak "interesujący", "oryginalny", "uwielbiany" itd. Jest wygodne, bo nie wymaga żadnych tłumaczeń, zamyka usta oponentom i natychmiast nobilituje. Kultowy jest więc Wharton i "Matrix", Stasiuk i zespół O.N.A. Kultowe stały się już - jak przeczytałem w pewnym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego