Typ tekstu: Książka
Autor: Karol Modzelewski
Tytuł: Barbarzyńska Europa
Rok: 2004
i sióstr - był to nieco inny skład. Rody krzyżowały się ze sobą, i choć były to za każdym razem (można powiedzieć: doraźnie) struktury określone, to jednak nie były grupami zamkniętymi. Nie mogły mieć one zatem stałego, jednoosobowego przywództwa ani uznanej przez ogół starszyzny. A jednak konkluzja Genzmera i Karla Kroeschella, jakoby rody nie miały podmiotowości prawnej, wydaję się projekcją nowoczesnych prawniczych pojęć i nie przystaje do źródeł. Gdy w grę wchodziły wróżda, wergeld czy oparty na prawie bliższości spór o pierwszeństwo nabycia dziedziny, a niekiedy i zbiorowa przysięga, jednostka funkcjonowała jako ogniwo rodu i tylko w jego ramach realizowała swoje prawa
i sióstr - był to nieco inny skład. Rody krzyżowały się ze sobą, i choć były to za każdym razem (można powiedzieć: doraźnie) struktury określone, to jednak nie były grupami zamkniętymi. Nie mogły mieć one zatem stałego, jednoosobowego przywództwa ani uznanej przez ogół starszyzny. A jednak konkluzja Genzmera i Karla Kroeschella, jakoby rody nie miały podmiotowości prawnej, wydaję się projekcją nowoczesnych prawniczych pojęć i nie przystaje do źródeł. Gdy w grę wchodziły wróżda, wergeld czy oparty na prawie bliższości spór o pierwszeństwo nabycia dziedziny, a niekiedy i zbiorowa przysięga, jednostka funkcjonowała jako ogniwo rodu i tylko w jego ramach realizowała swoje prawa
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego