czasami wiesz, tak, o parę razy mi się zdarzyło, że jadłam jakąś rybę i mi się nie chciało, jakoś późno wyszło, wiesz, więc tak to może już kolacji nie będę jadła, już nie będę robiła, to razem, no, to ziemniaki, tą rybę, i tą surówkę i w ogóle, słuchaj to jakoś tak</>...<br><who6>Leżało ci?</><br><who2>No czułam, że coś drapie mi, jakieś wiesz</>...<br><who6>Masz jakąś niestrawność tak?</><br><who2>Nie, to serce, tak czuje, wiesz, niestrawność, ale to wątroba przecież ma, pracuje, tak, pompuje się ta krew, ona przerabia ci to wszystko, no i tak jakoś, jakoś tak długo to wiesz, tak długo się