pracy zainicjowanej przez Marksa - opisywać nam po prostu świat zależności gospodarczych w jego fatalnych quasi-przyrodniczych prawach, umożliwiając świadome sterowanie procesami wytwórczości i wymiany w skali państwowej lub wielopaństwowej.<br>Ze świata, który we wszystkich szczegółach jest dany, zastany, wyznaczony w swoim ewolucyjnym przebiegu i dostępny bądź opisowi, który rejestruje jego jakości minimalizując interwencję własną, bądź eksploatacji, niezdolnej do odmienienia toku rozwojowego całości - przeszliśmy do świata, który od początku i w każdej fazie uznać musimy za własny <orig>współwytwór</>. <br>Można by tedy przypuszczać, że kultura nasza w najróżniejszych swoich rozgałęzieniach upowszechniać będzie poczucie odpowiedzialności, jaką każda jednostka ponosi za świat, za własną w