dostaje kask z zamontowaną na nim elektryczną lampką i może ruszać w głąb pieczary. Czołganie i pełzanie zostało wliczone w cenę biletu. Na szczęście jaskinia jest sucha i po wyjściu nie wszystko jest oblepione gliną, jednak zamienne ubranie i obuwie jest wymagane od zwiedzających.<br>Bez przewodnika nie można wejść do jaskini. Nie byłoby to zresztą zbyt bezpieczne. Nawet z planem jaskini i kompasem w ręku nie ma się pewności, że znajdzie się właściwą drogę. Jewel Cave to prawdziwy podziemny labirynt. Co kilka metrów napotyka się coraz to nowe rozwidlenia korytarza. Mapa jaskini to plątanina cienkich kresek, w której trudno się połapać