z nikogo. LO okazał się za miękki, SAF za twardy, a rząd nieporadny.<br><br> Bez względu na zakończenie wydarzenia - niesie ono ze sobą początki głębokich przemian w życiu społecznym i politycznym Szwecji.<br><br> 1. Zaostrzą się różnice między lewicą i prawicą. Mniej będzie kompromisów i układów, więcej autentycznej walki. Różnice wyszły na jaw; to, co między pracodawcami i pracownikami było dotychczas rodzajem gry - stało się niepokojącą rzeczywistością.<br><br> 2. Przypuszczam, że wobec poważnych trudności w jakie wmanewrowała kraj nieustępliwa postawa kapitału popieranego przez rząd - w niedługim czasie ziści się proroctwo Olofa Palmego ("Polityka" 39/79) i socjaldemokraci powrócą do władzy, być może w zmienionej