Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 44
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
aktywu. Ten ostatni nie zapomniał mu zaskakującej tezy, iż "SLD nie może trwać wiecznie". Wicemarszałek nie potrafił przekonująco wyjaśnić sensu tej wypowiedzi. Wielu polityków lewicy widzi w niej zamiar rozbicia sojuszu i podziału samej partii na "czysto socjaldemokratyczną" pod wodzą Borowskiego (której łatwiej byłoby się dogadać z politycznym centrum) oraz "jawnie postkomunistyczną", złożoną z byłego "aparatu" i skazaną na marginalizację. Dla tysięcy lewicowców żyjących z polityki oznaczałoby to powtórkę czarnego scenariusza z lat 1990-1991, kiedy w wyniku podziału PZPR na SdRP i dziś już nie istniejącą Polską Unię Socjaldemokratyczną wcale nie było pewne, czy któreś z tych ugrupowań w ogóle
aktywu. Ten ostatni nie zapomniał mu zaskakującej tezy, iż "SLD nie może trwać wiecznie". Wicemarszałek nie potrafił przekonująco wyjaśnić sensu tej wypowiedzi. Wielu polityków lewicy widzi w niej zamiar rozbicia sojuszu i podziału samej partii na "czysto socjaldemokratyczną" pod wodzą Borowskiego (której łatwiej byłoby się dogadać z politycznym centrum) oraz "jawnie postkomunistyczną", złożoną z byłego "aparatu" i skazaną na marginalizację. Dla tysięcy lewicowców żyjących z polityki oznaczałoby to powtórkę czarnego scenariusza z lat 1990-1991, kiedy w wyniku podziału PZPR na SdRP i dziś już nie istniejącą Polską Unię Socjaldemokratyczną wcale nie było pewne, czy któreś z tych ugrupowań w ogóle
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego