Typ tekstu: Książka
Autor: Kozyra Agnieszka
Tytuł: Filozofia zen
Rok: 2004
której można dotrzeć, jeśli uspokoi się fale (wstrzyma funkcjonowanie
świadomości).
Warto zwrócić uwagę na to, że można tę metaforę interpretować także
z punktu widzenia 'logiki paradoksu'. Zarówno fale, jak i spokojna toń są
tym samym oceanem i dlatego nie trzeba uspokajać fal, aby stały się
oceanem. Nie ma potrzeby wyciszania 'jaźni zwyczajnej', będącej w ciągłym
ruchu. Aby dostąpię 'oświecenia', należy jedynie zrozumieć, że i fale,
i spokojna toń są tym samym oceanem, chociaż tak bardzo różnią się od siebie.
Polemiki dotyczące wyciszania 'jaźni jednostkowej' dotyczą przede
wszystkim problemu tak zwanego 'zen wyciszonego' (chiń. mozhaochan; jap.
mokusho zen), czyli praktyki wyciszania jaźni
której można dotrzeć, jeśli uspokoi się fale (wstrzyma funkcjonowanie <br>świadomości). <br>Warto zwrócić uwagę na to, że można tę metaforę interpretować także <br>z punktu widzenia 'logiki paradoksu'. Zarówno fale, jak i spokojna toń są <br>tym samym oceanem i dlatego nie trzeba uspokajać fal, aby stały się <br>oceanem. Nie ma potrzeby wyciszania 'jaźni zwyczajnej', będącej w ciągłym <br>ruchu. Aby dostąpię 'oświecenia', należy jedynie zrozumieć, że i fale, <br>i spokojna toń są tym samym oceanem, chociaż tak bardzo różnią się od siebie. <br>Polemiki dotyczące wyciszania 'jaźni jednostkowej' dotyczą przede <br>wszystkim problemu tak zwanego 'zen wyciszonego' (chiń. mozhaochan; jap. <br>mokusho zen), czyli praktyki wyciszania jaźni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego