Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o ubezpieczeniach;rozmowa na zakupach
Rok powstania: 1998
u nas jest tak rozkładane łóżko i tam jest taka dziura, wnęka taka, i on w tą wnękę, on od razu idzie i to się nieraz



- Pies?
- No.
- To bym go wyrzuciła.
- Dlaczego?
- Z łóżka oczywiście.
- Nie, ja nie.
- To znaczy z miejsca
- A skąd, mi nie przeszkadza Tak, raz jeden, raz drugi, ja mówię, matko jedyna, normalnie koncert jakiś, strasznie chrapie.
- A to już.
- A pani dalej w domu pracuje?
- Tak.
- Moja córka szuka pracy.
- Przestała pracować?
- Tak.
- Znajdzie na pewno.
- Nie, ona to znajdzie, bo ona poza tym ona to prawo studiuje i trochę jej takie robił, a u niej
u nas jest tak rozkładane łóżko i tam jest taka dziura, wnęka taka, i on w tą wnękę, on od razu idzie i to się nieraz &lt;gap&gt;&lt;/&gt; &lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers"&gt;<br><br>&lt;whon&gt; - Pies?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - No.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - To bym go wyrzuciła.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Dlaczego?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Z łóżka oczywiście.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Nie, ja nie.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - To znaczy z miejsca &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - A skąd, mi nie przeszkadza &lt;gap&gt; Tak, raz jeden, raz drugi, ja mówię, matko jedyna, normalnie koncert jakiś, strasznie chrapie.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - A to już.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - A pani dalej w domu pracuje?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Tak.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Moja córka szuka pracy.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Przestała pracować?&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Tak.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Znajdzie na pewno.&lt;/&gt;<br>&lt;whon&gt; - Nie, ona to znajdzie, bo ona &lt;gap&gt; poza tym ona to prawo studiuje i trochę jej takie robił, a u niej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego