Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 06.10
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
tacy, co mają po kilkoro dzieci, ale to rzadkość - mówi. - Moja córka ma zaledwie dwoje.
- Nie zaledwie! Aż dwoje! - poprawia ją Zofia, jej mama. Siedzące obok kobiety przytakują. I mówią, że rzeczywiście ostatnio wózków na ulicach przybyło.
- Taki wynik? I to bez becikowego? - śmieje się pielęgniarka Barbara Nowak. Nie jest jednak zdziwiona. Jej koleżanki, położne z Nowej Soli już dawno pytały, czy to z powodu klimatu dziewczyny ze Sławy tak chętnie zachodzą w ciążę?
Dla pana Władka, który popija koło dworca PKS piwo, sprawa jest jasna: - Dziewczyny zawsze były tu ładne i do tego kochliwe.
Ludzie mniej umierają
Burmistrz Sławy Cezary
tacy, co mają po kilkoro dzieci, ale to rzadkość - mówi. - Moja córka ma zaledwie dwoje. <br>- Nie zaledwie! Aż dwoje! - poprawia ją Zofia, jej mama. Siedzące obok kobiety przytakują. I mówią, że rzeczywiście ostatnio wózków na ulicach przybyło. <br>- Taki wynik? I to bez becikowego? - śmieje się pielęgniarka Barbara Nowak. Nie jest jednak zdziwiona. Jej koleżanki, położne z Nowej Soli już dawno pytały, czy to z powodu klimatu dziewczyny ze Sławy tak chętnie zachodzą w ciążę? <br>Dla pana Władka, który popija koło dworca PKS piwo, sprawa jest jasna: - Dziewczyny zawsze były tu ładne i do tego kochliwe.<br>&lt;tit&gt;Ludzie mniej umierają&lt;/&gt;<br>Burmistrz Sławy Cezary
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego