któż, u pioruna, będzie nim jechał? Bo chyba nie król Maciuś.<br>- Jego tam bardzo potrzeba.<br>- Potrzeba czy nie potrzeba, a on król - i tyle. <br>- Królowie teraz na wojny nie jadą.<br>- Inni może nie jadą, a Maciuś może jechać - wtrącił się nagle Maciuś, choć go Felek ciągnął za kapotę.<br>- Wszyscy królowie jednakowi. Dawniej to tam może było inaczej.<br>- Co my tam wiemy, jak było dawniej. Może tak samo leżeli pod pierzyną, a że nikt nie pamięta, więc kłamią.<br>- Co mają kłamać?<br>- No powiedzcie, ilu królów zabili na wojnie, a ilu żołnierzy?<br>- No, bo król jest jeden, a żołnierzy dużo.<br>- A ty byś