Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 23
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
jeszcze gorzej. Siedzenie spoczywające na siedzeniu w celu siedzenia - tego już nikt nie zrozumie. I jak można utożsamiać przepiękną część ludzkiego ciała z elementem prymitywnego mebla.
Owszem, przyznaję - słowo dupa używane jest niekiedy w intencjach obraźliwych. Podobnie jednak "wał" - i co temu winien wał korbowy? Albo "kutas" - co ma ta jedwabna ozdoba do czynienia z brudnymi skojarzeniami!? Kojarzyć się może wszystko ze wszystkim, a futuryści podnieśli ten fakt wręcz do rangi manifestu poetyckiego. Ale ja - słowo honoru - nie jestem futurystą. Bliższym mi już zolowski realizm. W jego ramach nie mogę jednak, kwestia to elementarnej uczciwości, udawać, że pewnej części ciała nie
jeszcze gorzej. Siedzenie spoczywające na siedzeniu w celu siedzenia - tego już nikt nie zrozumie. I jak można utożsamiać przepiękną część ludzkiego ciała z elementem prymitywnego mebla.<br>Owszem, przyznaję - słowo dupa używane jest niekiedy w intencjach obraźliwych. Podobnie jednak "wał" - i co temu winien wał korbowy? Albo "kutas" - co ma ta jedwabna ozdoba do czynienia z brudnymi skojarzeniami!? Kojarzyć się może wszystko ze wszystkim, a futuryści podnieśli ten fakt wręcz do rangi manifestu poetyckiego. Ale ja - słowo honoru - nie jestem futurystą. Bliższym mi już zolowski realizm. W jego ramach nie mogę jednak, kwestia to elementarnej uczciwości, udawać, że pewnej części ciała nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego