bieliznę, a nawet wziąwszy się <br>pod boki tak "wygarnąć" komu potrzeba, że się <br>jej kobiety bały, bo języczek miała ostry jak nóż, <br>a krzyczeć potrafiła tak, że ją w całej kamienicy <br>było słychać. Wtedy to zaczęto właśnie mówić <br>o Adeli, że jest chuda jak patyk, a zła jak pokrzywa - prawdziwa <br>jędza! <br><br>Niewiele sobie z tego zresztą Adela robiła. Dawniej, na <br>Woli, to Adela miała taką naturę, że jak kto tylko <br>na nią krzywo spojrzał, to już zaraz czuła się <br>jakby winna i najgorsza ze wszystkich, i gotowa była się <br>mazać przez cały dzień. Teraz jednak przestało ją <br>zupełnie obchodzić, czy się