Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Wieża jaskółki
Rok: 2001
Esterhazy - nie wytwarza się i nie oferuje żelaza innego niż przyzwoite. Rozumiem, że chodzi o miecz do walki, nie do galowej dekoracji. Ach, prawda, pisałeś. Jasna rzecz, broń dla tej panny znajdzie się bez trudności. Do takiego wzrostu i takiej wagi idą miecze trzydzieści osiem cali, wykonanie standard. Ona do jej lekkiej budowy i małej ręki potrzebuje minibastarda z rękojeścią przedłużoną do dziewięciu cali i kulistą głowicą. Moglibyśmy też zaproponować elfią taldagę albo zerrikańską saberrę, względnie lekką viroledankę...
- Pokaż towar, Esterhazy.
- W gorącej wodzie kąpani jesteśmy, hę? No, to pozwólmy. Pozwólmy tędy... Ejże, Bonhart? Co to jest, u czarta? Dlaczego ty ją
Esterhazy - nie wytwarza się i nie oferuje żelaza innego niż przyzwoite. Rozumiem, że chodzi o miecz do walki, nie do galowej dekoracji. Ach, prawda, pisałeś. Jasna rzecz, broń dla tej panny znajdzie się bez trudności. Do takiego wzrostu i takiej wagi idą miecze trzydzieści osiem cali, wykonanie standard. Ona do jej lekkiej budowy i małej ręki potrzebuje minibastarda z rękojeścią przedłużoną do dziewięciu cali i kulistą głowicą. Moglibyśmy też zaproponować elfią taldagę albo zerrikańską saberrę, względnie lekką viroledankę...<br>- Pokaż towar, Esterhazy.<br>- W gorącej wodzie kąpani jesteśmy, hę? No, to pozwólmy. Pozwólmy tędy... Ejże, Bonhart? Co to jest, u czarta? Dlaczego ty ją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego