rzekomo na półrocze Marzenka tak się świetnie uczyła, a jakoś ostatnio się okazało, że jest zagrożona na koniec roku z kilku przedmiotów.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No właśnie dla mnie też jest niezrozumiałe.&lt;pause&gt; I jeszcze to chciałam powiedzieć &lt;vocal desc ="yyy"&gt; odnośnie &lt;vocal desc ="yyy"&gt; zdjęć w ogóle i kasety. Ciocia nas zapraszała, żebyśmy przyjechali w czerwcu i powiedziała, że jest szansa, że jest szansa, że będzie kilka zdjęć tych &lt;vocal desc ="yyy"&gt; takich zrobionych przez tego &lt;vocal desc ="yyy"&gt; zawodowego fotografa.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Yhy. Ale wam?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale mówi...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Parze młodej?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;My mieliśmy robione. Wszyscy mieli robione zdjęcia przez zawodowego fotografa, z tym że te zdjęcia będą ich kosztowały około siedmiuset złotych. I...&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Wywołanie wszystkich?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak. Wszystkich zdjęć tych, których