zaraz za Dnieprem, w Smoleńskiem - gwara rosyjskiego. Tej granicy nie było przez dwieście lat - akurat okres kształtowania się współczesnych pojęć państwa i narodu.<br><br> Jeśli dodać mieszkających od pokoleń na Białorusi Rosjan, Polaków, którzy nie wyjeżdżając znaleźli się za granicą Polski w Związku Radzieckim i nauczyli rosyjskiego - trudno się dziwić, że język ten dominuje na Białorusi i zgoda na jego równorzędność w życiu publicznym nie musi być wcale narodową apostazją.<br><br>&lt;tit&gt;Walka o czystość dusz&lt;/&gt;<br><br>Znawcy rzeczy są zgodni, że budowa białoruskiej świadomości narodowej to proces jeszcze nie zakończony. Narodowcy, który w walce o rząd dusz przegrywają kolejne bitwy z postsowiecką nomenklaturą, mają