Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
w nie znanym mi języku. Mam nadzieję, Stasiu, że Henryk poinformował cię, co było powodem szoku?", "wiem wszystko" - odpowiedziałem, "w takim razie - ciągnął Robert - mogę mówić dalej. Wezwałem znajomego językoznawcę, który nie mógł domyślić się, w jakim języku Wanda przemawia, wyraził wreszcie przypuszczenie, że jest to być może jeden z języków starożytnego Wschodu, i zazdzwonił po znajomego specjalistę. Ten ustalił, że Wanda przemawia w dolnobabilońskim, z jej słów wynika, że jest córką króla Uszara i przygotowuje się do odwiedzenia świątyni... Językoznawcy przed chwilą właśnie wyszli... Osobiście nie wierzę w reinkarnację, niemniej nie można zamykać oczu na oczywiste fakty, nie wiem, czy
w nie znanym mi języku. Mam nadzieję, Stasiu, że Henryk poinformował cię, co było powodem szoku?", "wiem wszystko" - odpowiedziałem, "w takim razie - ciągnął Robert - mogę mówić dalej. Wezwałem znajomego językoznawcę, który nie mógł domyślić się, w jakim języku Wanda przemawia, wyraził wreszcie przypuszczenie, że jest to być może jeden z języków starożytnego Wschodu, i zazdzwonił po znajomego specjalistę. Ten ustalił, że Wanda przemawia w dolnobabilońskim, z jej słów wynika, że jest córką króla Uszara i przygotowuje się do odwiedzenia świątyni... Językoznawcy przed chwilą właśnie wyszli... Osobiście nie wierzę w reinkarnację, niemniej nie można zamykać oczu na oczywiste fakty, nie wiem, czy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego