Typ tekstu: Książka
Autor: Nawrocka Magdalena
Tytuł: Krzywe zwierciadło
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 1994
kogo, ale do mojego rozsądnego i przezornego małżonka miała od początku zaufanie i ani przez moment nie wierzyła, by mógł mnie zostawić tutaj samą bez żadnych środków płatniczych. W jego imieniu czuję się podbudowana tym wyróżniającym zaufaniem, osobiście mam na ten temat swoje prywatne zdanie, obywam się bez komentarza.
A już przy samym pożegnaniu, prawie na wylocie kokieteryjnym tonem zostaję poinformowana, że gdybym dalej miała ten swój niewinny kaprys zatrzymania do końca pobytu jednoosobowego pokoju, to zwolnił się akurat bardzo ładny, bo z widokiem na rzekę i może być jak najbardziej do mojej dyspozycji. Więcej spraw do załatwienia nie miałam.
I
kogo, ale do mojego rozsądnego i przezornego małżonka miała od początku zaufanie i ani przez moment nie wierzyła, by mógł mnie zostawić tutaj samą bez żadnych środków płatniczych. W jego imieniu czuję się podbudowana tym wyróżniającym zaufaniem, osobiście mam na ten temat swoje prywatne zdanie, obywam się bez komentarza. <br>A już przy samym pożegnaniu, prawie na wylocie kokieteryjnym tonem zostaję poinformowana, że gdybym dalej miała ten swój niewinny kaprys zatrzymania do końca pobytu jednoosobowego pokoju, to zwolnił się akurat bardzo ładny, bo z widokiem na rzekę i może być jak najbardziej do mojej dyspozycji. Więcej spraw do załatwienia nie miałam. <br>I
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego