Typ tekstu: Książka
Autor: Gomulicki Leon
Tytuł: Odwiedziny Galileusza
Rok: 1986
pytaniem pedagoga, obliczonym na ambicję niedorostka, powitał mnie, sondując stopień mojej niewiedzy. A przecież chronologia była moim najsłabszym miejscem, do którego, jak do stopy Achillesa, przylepił się jakiś wodoodporny listek. Skutek, jak przypuszczam, pośpiechu, z jakim wchłaniałem wszystko napotkane po drodze, tak że na dokładność, wymagającą wysiłku pamięci, nie miałem już czasu. Aby z tego jakoś wyjść z honorem, zastosowałem znany chwyt zagadywania pytającego.
Zacząłem prawić o niedogodności systemów chronologicznych, nie mających oparcia w ścisłej dacie początku wszystkich początków. Przy okazji mogłem się popisać moim rozeznaniem w sprawach kalendarzowych. Co zaś do tych konkretnych dat wojen punickich, nigdy nie trafiały mi
pytaniem pedagoga, obliczonym na ambicję niedorostka, powitał mnie, sondując stopień mojej niewiedzy. A przecież chronologia była moim najsłabszym miejscem, do którego, jak do stopy Achillesa, przylepił się jakiś wodoodporny listek. Skutek, jak przypuszczam, pośpiechu, z jakim wchłaniałem wszystko napotkane po drodze, tak że na dokładność, wymagającą wysiłku pamięci, nie miałem już czasu. Aby z tego jakoś wyjść z honorem, zastosowałem znany chwyt zagadywania pytającego.<br>Zacząłem prawić o niedogodności systemów chronologicznych, nie mających oparcia w ścisłej dacie początku wszystkich początków. Przy okazji mogłem się popisać moim rozeznaniem w sprawach kalendarzowych. Co zaś do tych konkretnych dat wojen punickich, nigdy nie trafiały mi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego