uzupełnienie, bo jak pisze: "Po przeczytaniu tej książeczki Uważny Czytelnik z pewnością poczuje niedosyt (...) Stąd pomysł, żeby na końcu książki znalazło się kilka niezadrukowanych kartek na twórczość Czytelnika". Pyszna zabawa, mocne żarty, finezja i ... ani jednego zbędnego słowa.<br>Propozycje dla Niej<br>BRZECHWA DLA DOROSŁYCH, Jan Brzechwa<br>Wydawnictwo: Prószyński i S-ka<br>Utwory Jana Brzechwy już od kilkudziesięciu alt niosą radość kolejnym pokoleniom najmłodszych czytelników. Któż z nas nie zna Kaczki-Dziwaczki, Lenia, Stasia Pytalskiego, Samochwały czy Pana Kleksa. Trudno sobie wyobrazić dzieciństwo bez tej twórczości. Ale Brzechwa dla dorosłych...? To coś zupełnie nowego. Czy to nie pomyłka? Nie, na pewno nie