Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
gdyż byłem uwięziony w środku bez możliwości ucieczki. Próbowałem się uspokoić, tłumacząc sobie, że nic mi nie grodzi, bo obite blachą ściany budy nie zapalą się i ogień nie ma szans dostać się do środka. Nie na długo to wystarczyło, okazało się bowiem, że ogień zaczął okopcać wychodzące na zewnątrz kable pokryte gumową izolacją. Przez uchylone okienko wdzierał się do środka czarny, gryzący w oczy dym i smród palonej gumy. Ogień zaczynał trawić dziesiątki kabli wychodzących z agregatu. Wychylony przez okno widziałem buchające do góry płomienie. Ostatkiem siły woli próbowałem nie wpadać w panikę. Chociaż lęk wdzierał się w każdą moją
gdyż byłem uwięziony w środku bez możliwości ucieczki. Próbowałem się uspokoić, tłumacząc sobie, że nic mi nie grodzi, bo obite blachą ściany budy nie zapalą się i ogień nie ma szans dostać się do środka. Nie na długo to wystarczyło, okazało się bowiem, że ogień zaczął okopcać wychodzące na zewnątrz kable pokryte gumową izolacją. Przez uchylone okienko wdzierał się do środka czarny, gryzący w oczy dym i smród palonej gumy. Ogień zaczynał trawić dziesiątki kabli wychodzących z agregatu. Wychylony przez okno widziałem buchające do góry płomienie. Ostatkiem siły woli próbowałem nie wpadać w panikę. Chociaż lęk wdzierał się w każdą moją
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego