Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
Belwederze.
Działo się to przed wielu laty. Ten drobny incydent nabrał rozgłosu. W prasie zagranicznej pisano, że w całej tej historii Gordon zachował się jak król, a król jak prowincjonalny aktor.
W istocie, był to człowiek pozbawiony płytkiego snobizmu, żywił wstręt do tak często spotykanej w sferach teatralnych małostkowości i kabotyństwa. Żył postaciami, w które się wcielał, aż sam stał się postacią z wielkiego repertuaru życia. Umiał być wyrozumiały dla ludzkich ułomności i słabostek, do kolegów odnosił się życzliwie, a w przyjaźni okazywał szczodrobliwość uczuć, której wielu chętnie nadużywało, poczytując ją za słabość.
Gordon nie pysznił się swoją wielkością, nie wywyższał
Belwederze.<br>Działo się to przed wielu laty. Ten drobny incydent nabrał rozgłosu. W prasie zagranicznej pisano, że w całej tej historii Gordon zachował się jak król, a król jak prowincjonalny aktor.<br>W istocie, był to człowiek pozbawiony płytkiego snobizmu, żywił wstręt do tak często spotykanej w sferach teatralnych małostkowości i kabotyństwa. Żył postaciami, w które się wcielał, aż sam stał się postacią z wielkiego repertuaru życia. Umiał być wyrozumiały dla ludzkich ułomności i słabostek, do kolegów odnosił się życzliwie, a w przyjaźni okazywał szczodrobliwość uczuć, której wielu chętnie nadużywało, poczytując ją za słabość.<br>Gordon nie pysznił się swoją wielkością, nie wywyższał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego