Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
dobrodusznie. Zbuntowani prowadzą nieustające debaty dniem i nocą, uchwalając komunikaty z pretensjami, i cierpią na niewyspanie. Pompidou oświadcza, że on też nie rozbierał się przez cały miesiąc, drzemał tylko okazjonalnie na fotelu i połknął w tym czasie dwie pełne szuflady aspiryny. Gdy został później prezydentem państwa i zmarł w trakcie kadencji, w prasie wysunięto przypuszczenie, że zatruł się podczas owego maja.

Barykady z platanów

Ruch ten był bowiem zgoła czymś innym, niż spodziewali się jego komentatorzy, wiążący z nim własne nadzieje: Bertolucci i jego włoscy koledzy należeli do nich i oceniali maj jako "rewolucję, która się nie udała". Otóż było to
dobrodusznie. Zbuntowani prowadzą nieustające debaty dniem i nocą, uchwalając komunikaty z pretensjami, i cierpią na niewyspanie. Pompidou oświadcza, że on też nie rozbierał się przez cały miesiąc, drzemał tylko okazjonalnie na fotelu i połknął w tym czasie dwie pełne szuflady aspiryny. Gdy został później prezydentem państwa i zmarł w trakcie kadencji, w prasie wysunięto przypuszczenie, że zatruł się podczas owego maja.<br><br>&lt;tit&gt;Barykady z platanów&lt;/&gt;<br><br>Ruch ten był bowiem zgoła czymś innym, niż spodziewali się jego komentatorzy, wiążący z nim własne nadzieje: Bertolucci i jego włoscy koledzy należeli do nich i oceniali maj jako "rewolucję, która się nie udała". Otóż było to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego