która wyszła z kilkuletniego dołka. - Ludzie zaczynają wierzyć, że ten wzrost trochę potrwa - mówi Andrzej Budasz z BPH. Coraz więcej przedsiębiorstw zapewnia, że nie planuje dalszych zwolnień. Ci, którzy mają pracę, poczuli się pewniej. Wiele prywatnych firm, szczególnie eksportujących do Unii, w ubiegłym roku godziwie zarobiło, co od razu odczuła kadra zarządzająca i właściciele. - Decyzja o zaciągnięciu kredytu zależy od aktualnych nastrojów, stanu portfela, przewidywań na przyszłość, zdolności do spłaty - mówi Norbert Jeziolowicz ze Związku Banków Polskich. A że perspektywy są lepsze, rośnie optymizm przy bankowych okienkach.<br><br>&lt;tit&gt;Luksus na skróty&lt;/&gt;<br><br>Według szacunków Biura Informacji Kredytowej (BIK), około 15 mln Polaków zaciągnęło