Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
Na zadziwiającej ilości myśliwskich stron internetowych straszy okropny dziwoląg: zwierzyna łowna. A przecież autorzy tych stron to fachowcy...
Istnieje pewna grupa zawodowa, wywodząca się z nauk ekonomicznych, używająca podobnej bzdury językowej. Żaden z nich nie powie (a już na pewno nie napisze) poprawnie: w marcu czy we wrześniu, oni muszą kaleczyć: w miesiącu marcu czy w miesiącu wrześniu itp. Ciekawe czemu nie mówią np. w dniu poniedziałku.
Cóż, polska język - trudna język.
Niemożliwe jednak, żeby wszyscy źle piszący (mówiący) myśliwi należeli do wspomnianej grupy. Skąd więc ta irytująca skłonność do wypaczania poprawnego języka łowieckiego? Czyżby na próżno trudził się Stanisław Hoppe
Na zadziwiającej ilości myśliwskich stron internetowych straszy okropny dziwoląg: zwierzyna łowna. A przecież autorzy tych stron to fachowcy...<br>Istnieje pewna grupa zawodowa, wywodząca się z nauk ekonomicznych, używająca podobnej bzdury językowej. Żaden z nich nie powie (a już na pewno nie napisze) poprawnie: w marcu czy we wrześniu, oni muszą kaleczyć: w miesiącu marcu czy w miesiącu wrześniu itp. Ciekawe czemu nie mówią np. w dniu poniedziałku.<br>Cóż, polska język - trudna język.<br>Niemożliwe jednak, żeby wszyscy źle piszący (mówiący) myśliwi należeli do wspomnianej grupy. Skąd więc ta irytująca skłonność do wypaczania poprawnego języka łowieckiego? Czyżby na próżno trudził się Stanisław Hoppe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego