Typ tekstu: Książka
Autor: Kuriata Czesław
Tytuł: Spowiedź pamięci, próba światła
Rok: 1985
rozumiem... "Pozornie korzystnej..."? - mówi Adam.
- Tak, pozornie sprzyjającej.
Bo teraz dopiero Alicja nigdy nie opuści swojego męża.
Wybaczy mu wszystko zdradę, wszystko...

Zrobi to z litości, ze wspaniałomyślności, ale go nie opuści.
Teraz dopiero będzie się czuła niesłychanie zobowiązana...
A jeśli, czego nawet jemu nie życzę, twemu rywalowi, zostanie on kaleką, wtedy jest już nawet gwarancja, że go nigdy nie opuści.
Znasz Alicję nie gorzej ode mnie...
Zresztą inni w podobnej sytuacji zachowują się analogicznie...
A ty musiałeś tam pójść, podobnie jak ów facet z legendy, i musiałeś idąc tam, nie wiedzieć jeszcze, co się stało, bo nie poszedłbyś z takich
rozumiem... "Pozornie korzystnej..."? - mówi Adam.<br> - Tak, pozornie sprzyjającej.<br> Bo teraz dopiero Alicja nigdy nie opuści swojego męża.<br> Wybaczy mu wszystko zdradę, wszystko...<br> &lt;page nr=31&gt;<br> Zrobi to z litości, ze wspaniałomyślności, ale go nie opuści.<br> Teraz dopiero będzie się czuła niesłychanie zobowiązana...<br> A jeśli, czego nawet jemu nie życzę, twemu rywalowi, zostanie on kaleką, wtedy jest już nawet gwarancja, że go nigdy nie opuści.<br> Znasz Alicję nie gorzej ode mnie...<br> Zresztą inni w podobnej sytuacji zachowują się analogicznie...<br> A ty musiałeś tam pójść, podobnie jak ów facet z legendy, i musiałeś idąc tam, nie wiedzieć jeszcze, co się stało, bo nie poszedłbyś z takich
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego