Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
samym swoim, hipotetycznym, istnieniem. Wszyscy wiedzieli o grotach, nawet dość licznych, położonych w południowej części masywu, stromo opadającej kilkusetmetrową ścianą na płaskowyż Cengle. Ale były to po prostu dziury w skałach, gdzie mieszczanie z Aix, wybierający się z rodzinami na piknik, chowali się w deszczowe niedzielne popołudnia, by nie zamoczyć kanapek i odświętnych kapeluszy, gdy wiatr od morza nanosił wilgotne, napompowane deszczem chmury. Była jeszcze Diabla Studnia w pobliżu szczytu - dość szeroka szczelina, z której raz na jakiś czas miał wychodzić Dyabeł, żeby uskuteczniać wszeteczne figle z okolicznymi czarownicami. Od niej mieszkańcy trzymali się z daleka, aż wreszcie kiedyś postawiono koło
samym swoim, hipotetycznym, istnieniem. Wszyscy wiedzieli o grotach, nawet dość licznych, położonych w południowej części masywu, stromo opadającej kilkusetmetrową ścianą na płaskowyż Cengle. Ale były to po prostu dziury w skałach, gdzie mieszczanie z Aix, wybierający się z rodzinami na piknik, chowali się w deszczowe niedzielne popołudnia, by nie zamoczyć kanapek i odświętnych kapeluszy, gdy wiatr od morza nanosił wilgotne, napompowane deszczem chmury. Była jeszcze Diabla Studnia w pobliżu szczytu - dość szeroka szczelina, z której raz na jakiś czas miał wychodzić Dyabeł, żeby uskuteczniać wszeteczne figle z okolicznymi czarownicami. Od niej mieszkańcy trzymali się z daleka, aż wreszcie kiedyś postawiono koło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego