Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
pokiwał głową i wrócił do pałacu.
Maciuś nie szedł teraz, a biegł. Ręce zacisnął w pięście i czuł, jak odzywa się w nim krew Henryka Porywczego.
- Poczekaj, ty złodzieju, ty kłamczuchu, ty oszuście! Odpowiesz ty mi za wszystko.
Wpadł Maciuś do pokoju dziennikarza. Przy biurku siedział dziennikarz, Felek leży na kanapie i pali cygaro.
- A, i ty tu jesteś?! - krzyknął raczej, niż powiedział Maciuś. - Tym lepiej, rozmówię się z wami dwoma. Coście wy zrobili?
- Wasza królewska mość zechce spocząć - zaczął swoim cichym, miłym głosem dziennikarz.
Maciuś drgnął. Teraz już był pewien, że dziennikarz jest szpiegiem. Dawno mu to już serce mówiło
pokiwał głową i wrócił do pałacu.<br>Maciuś nie szedł teraz, a biegł. Ręce zacisnął w pięście i czuł, jak odzywa się w nim krew Henryka Porywczego.<br>- Poczekaj, ty złodzieju, ty kłamczuchu, ty oszuście! Odpowiesz ty mi za wszystko.<br>Wpadł Maciuś do pokoju dziennikarza. Przy biurku siedział dziennikarz, Felek leży na kanapie i pali cygaro.<br>- A, i ty tu jesteś?! - krzyknął raczej, niż powiedział Maciuś. - Tym lepiej, rozmówię się z wami dwoma. Coście wy zrobili?<br>- Wasza królewska mość zechce spocząć - zaczął swoim cichym, miłym głosem dziennikarz.<br>Maciuś drgnął. Teraz już był pewien, że dziennikarz jest szpiegiem. Dawno mu to już serce mówiło
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego