Typ tekstu: Książka
Autor: Kieniewicz Stefan
Tytuł: Historia Polski 1795-1918
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1968
jeszcze dostatecznej spoistości, by móc skutecznie bronić swoich praw. Wśród robotników i czeladzi rzemieślniczej dochodziło do sporadycznych wystąpień przeciwko majstrom, z użyciem kijów, siekier i kamieni. Znamy takie wypadki z Łodzi w 1824, ze Zgierza w 1826, z Tomaszowa w 1827 r. Przeciwko "buntownikom" wzywano policję i wojsko, przywódców rozruchów karano więzieniem. W Warszawie w manufakturze włókienniczej Maya w 1824 r. ok.
200 robotników-cudzoziemców zastrajkowało żądając podwyżki. Policja surowymi pogróżkami zmusiła ich do podjęcia pracy. Drugi podobny wypadek wydarzył się w fabryce Fraenkla, w 1830 r. Tym razem strajkowało 700 robotników, właściciel poszedł wobec nich na ustępstwa.

28. Władze rządowe
jeszcze dostatecznej spoistości, by móc skutecznie bronić swoich praw. Wśród robotników i czeladzi rzemieślniczej dochodziło do sporadycznych wystąpień przeciwko majstrom, z użyciem kijów, siekier i kamieni. Znamy takie wypadki z Łodzi w 1824, ze Zgierza w 1826, z Tomaszowa w 1827 r. Przeciwko "buntownikom" wzywano policję i wojsko, przywódców rozruchów karano więzieniem. W Warszawie w manufakturze włókienniczej Maya w 1824 r. ok.<br>200 robotników-cudzoziemców zastrajkowało żądając podwyżki. Policja surowymi pogróżkami zmusiła ich do podjęcia pracy. Drugi podobny wypadek wydarzył się w fabryce Fraenkla, w 1830 r. Tym razem strajkowało 700 robotników, właściciel poszedł wobec nich na ustępstwa.<br><br>28. Władze rządowe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego