i gwiazdy Dawida pozostawione przez odwiedzających. Profesor Władysław Bartoszewski, przewodniczący Międzynarodowej Rady Muzeum Oświęcimskiego, zapewnił w lutym, że ani władze państwowe, ani dyrekcja muzeum nie będą nalegały na usunięcie spornego krzyża. Podkreślił, że decyzja należy do karmelitanek i biskupa-ordynariusza i wyraził przekonanie, że po dojściu do skutku ugody między karmelitankami a Skarbem Państwa w sprawie posesji, na terenie której stoi krzyż, siostry zabiorą z tego terenu wszelkie symbole religijne. Ugodę zawarto w kwietniu, krzyż stoi nadal. Polska jako sygnatariusz umowy z UNESCO jest stroną sporu, na polskim rządzie ciąży obowiązek podjęcia działania.<br><br> Żydzi są w sprawie krzyża podzieleni, ale nie