Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
I bardzo mi przykro, ale nie zmieniłam zdania.
Jak i poprzednio nie wyznawał jej uczuć, nie demonstrował zauroczenia wyglądało jakby to był jeszcze jeden kontrakt handlowy.
- Dlaczego? Co mi brakuje?! W czym jestem gorszy od tego... powiedzmy akademika co pojechał dorobić się w Stanach. Owszem ma tytuł, a ja mam kasę jakiej ten gościo razem ze swoimi tytułami nie zarobi nawet za sto lat!
Bogna milczy. Oczywiście wiedzy o akademiku Rottweiler nie wyczytał ze służbowego civi. A więc, szperał w jej przeszłości, gromadził plotki.
Zachować spokój - nakazuje sobie Bogna - nie wolno powiedzieć głośno co o Rottweilerze myśli - żadnych ekstrawagancji - musi znieść
I bardzo mi przykro, ale nie zmieniłam zdania.<br>Jak i poprzednio nie wyznawał jej uczuć, nie demonstrował zauroczenia wyglądało jakby to był jeszcze jeden kontrakt handlowy.<br>- Dlaczego? Co mi brakuje?! W czym jestem gorszy od tego... powiedzmy akademika co pojechał dorobić się w Stanach. Owszem ma tytuł, a ja mam kasę jakiej ten gościo razem ze swoimi tytułami nie zarobi nawet za sto lat!<br>Bogna milczy. Oczywiście wiedzy o akademiku Rottweiler nie wyczytał ze służbowego civi. A więc, szperał w jej przeszłości, gromadził plotki.<br>Zachować spokój - nakazuje sobie Bogna - nie wolno powiedzieć głośno co o Rottweilerze myśli - żadnych ekstrawagancji - musi znieść
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego