Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 771
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1960
przemysłowiec rozbił bank w Monte Carlo.
Pojechał tam na kurację jako starszy, bardzo mieszczański i wzorowy ojciec rodziny. Ale nie oparł się przed nocną przygoda z panną Suzanne, co kosztowało go to utratę zabranych na kurację pieniędzy. Zastanawiając się jakiego użyć fortelu, żeby uzyskać od żony przesyłkę pieniężną, zawędrował do kasyna. Postawił w ruletce ostatnia pięciofrankówkę. Zaczął wygrywać. Rozbił bank. W ciągu sezonu wygrał w sumie 7 milionów franków.
Do Warszawy wrócił nie ten sam. Zaczął prowadzić wystawny tryb życia. Kupił pałacyk przy Al. Ujazdowskich. Po roku pojechał znowu do Monte Carlo. Ale tym razem przegrał wszystko co posiadał. Nawet warszawski
przemysłowiec rozbił bank w Monte Carlo.<br>Pojechał tam na kurację jako starszy, bardzo mieszczański i wzorowy ojciec rodziny. Ale nie oparł się przed nocną przygoda z panną Suzanne, co kosztowało go to utratę zabranych na kurację pieniędzy. Zastanawiając się jakiego użyć fortelu, żeby uzyskać od żony przesyłkę pieniężną, zawędrował do kasyna. Postawił w ruletce ostatnia &lt;orig&gt;pięciofrankówkę&lt;/&gt;. Zaczął wygrywać. Rozbił bank. W ciągu sezonu wygrał w sumie 7 milionów franków.<br>Do Warszawy wrócił nie ten sam. Zaczął prowadzić wystawny tryb życia. Kupił pałacyk przy Al. Ujazdowskich. Po roku pojechał znowu do Monte Carlo. Ale tym razem przegrał wszystko co posiadał. Nawet warszawski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego