Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
galerią z prawdziwymi Rembrandtami, Van Goghami i hasłem: "Skoro nie możesz nocować w Luwrze...". Poza tym już tynkowano "Alladina", a obok był pusty plac, więc może zdążyli już zbudować do kompletu Chiński Mur albo Taj Mahal?
W Las Vegas robimy to, co wszyscy: leżymy wokół basenu, wędrujemy od kasyna do kasyna, błądzimy w lesie zielonych stołów i automatów, pijemy koktajle, jemy homary, oglądamy nocną rewię, przegrywamy drobne sumy.
Lori Duda, która jest zawodową krupierką, udzieliła wszystkim wskazówek, jak grać w pokera, a jak w black jacka. Późną nocą jedziemy z nią do Down Town, starego Las Vegas. Kasyno "Main Street" jest
galerią z prawdziwymi Rembrandtami, Van Goghami i hasłem: "Skoro nie możesz nocować w Luwrze...". Poza tym już tynkowano "Alladina", a obok był pusty plac, więc może zdążyli już zbudować do kompletu Chiński Mur albo Taj Mahal? <br>W Las Vegas robimy to, co wszyscy: leżymy wokół basenu, wędrujemy od kasyna do kasyna, błądzimy w lesie zielonych stołów i automatów, pijemy koktajle, jemy homary, oglądamy nocną rewię, przegrywamy drobne sumy.<br>Lori Duda, która jest zawodową krupierką, udzieliła wszystkim wskazówek, jak grać w pokera, a jak w black jacka. Późną nocą jedziemy z nią do Down Town, starego Las Vegas. Kasyno "Main Street" jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego