Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
już tak dokuczliwy jak na początku. Gdyby więc Joanna umiała zanalizować różne odmiany kary, musiałaby dostrzec, że bardziej boi się groźby kary niż kary samej w sobie. I właśnie ta wisząca nad nią groźba, że zasłuży na niezadowolenie i gniew tej lub tamtej strony, nie pozwalała jej zasnąć w nocy, kazała przewracać się z boku na bok i budzić małe przyjaciółki.

Joanna podeszła do trenera i wyszeptała:
- Nie mam zgody rodziców.
- Nie szkodzi, przynieś następnym razem - powiedział. - A teraz szybko się przebieraj, bo zaczynamy.
Joanna biegła i już po chwili nie pamiętała o swoim niepokoju. W biegu jak zwykle zapomniała o
już tak dokuczliwy jak na początku. Gdyby więc Joanna umiała zanalizować różne odmiany kary, musiałaby dostrzec, że bardziej boi się groźby kary niż kary samej w sobie. I właśnie ta wisząca nad nią groźba, że zasłuży na niezadowolenie i gniew tej lub tamtej strony, nie pozwalała jej zasnąć w nocy, kazała przewracać się z boku na bok i budzić małe przyjaciółki. <br><br>Joanna podeszła do trenera i wyszeptała:<br>- Nie mam zgody rodziców.<br>- Nie szkodzi, przynieś następnym razem - powiedział. - A teraz szybko się przebieraj, bo zaczynamy. <br>Joanna biegła i już po chwili nie pamiętała o swoim niepokoju. W biegu jak zwykle zapomniała o
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego