Anią? Co prawda, nie jest ono możliwe, bo czas ich historii jest różny. Ale gdyby nie był, jak by ze sobą rozmawiały? Ania mogłaby tylko rozłożyć ręce i uśmiechnąć się bezradnie, słuchając lamentów Many nad losem planety niszczonej przez globalne korporacje.<br>No, stara, jak to się, kuźwa, stało, że ona kibluje w tym Positivie? - zapytałaby Mana Dodo, siedząc nad kawą w Coffeeheaven. - Nie szkoda jej czasu i życia? Ja rozumiem brak kasy, ale... nawet ciekawa dziewczyna, tylko jakoś tak mało wyluzowana.<br>Dodo w odpowiedzi zapaliłaby kolejnego marlboro.<br>Mana z Dodo mogą wynająć mieszkanie w Warszawie i studiować na dziennych studiach, a