Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
rezydencji. Łańcut, Nieśwież czy Dawidgródek stanowiły miejsce spotkań dyplomatów z całej ówczesnej Europy. Urządzano huczne bale, przyjęcia i polowania. Jedno z nich tak wspomina Anna z Branickich Wolska: "Stał niski stół zbity ze świeżych desek, a przy nim ławy z cienkich pni brzozowych. Myśliwi zasiedli na ławach , a my roznosiłyśmy kieliszki z nalewką i podawałyśmy bułki z szynką i pasztetem. Potem rozdano talerze, na których dymiły zrazy z kaszą, a wreszcie w filiżankach roznosiłyśmy herbatę z czerwonym winem na rozgrzewkę i pomarańcze w wielkich koszach".

W 1936 r. odbyło się warszawskiej Królikarni garden party pod nazwą "Wiosenna sielanka". Goście wystąpili w
rezydencji. Łańcut, Nieśwież czy Dawidgródek stanowiły miejsce spotkań dyplomatów z całej ówczesnej Europy. Urządzano huczne bale, przyjęcia i polowania. Jedno z nich tak wspomina Anna z Branickich Wolska: "Stał niski stół zbity ze świeżych desek, a przy nim ławy z cienkich pni brzozowych. Myśliwi zasiedli na ławach &lt;gap&gt;, a my roznosiłyśmy kieliszki z nalewką i podawałyśmy bułki z szynką i pasztetem. Potem rozdano talerze, na których dymiły zrazy z kaszą, a wreszcie w filiżankach roznosiłyśmy herbatę z czerwonym winem na rozgrzewkę i pomarańcze w wielkich koszach".<br><br>W 1936 r. odbyło się warszawskiej Królikarni garden party pod nazwą "Wiosenna sielanka". Goście wystąpili w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego