i wygląda trupkowato</><br>AMELKA<br>Patrz, jaki on śmieszny, ten Jezio.<br>KUZYN<br>Poczekajcie. Zdaje się, że coś się zaczyna. Możliwe jest, że napiszę wierszyk.<br><page nr=121> <hi rend="italic">Siada przy stole z prawej strony</><br>AMELKA<br>Może by tak Jezio kawy wypił?<br>KUZYN<br>Nalej, nalej, może wypiję. Tylko nie przeszkadzaj mi.<br><hi rend="italic">Wydobywa papier i ołówek z kieszeni i zaczyna pisać, krzywiąc się przy tym niemiłosiernie. Zatrzymuje się, namyśla się, znowu pisze itp. Amelka nalewa<br>kawy i śmieje się głośno</><br>ZOSIA<br>Daj spokój, Amelka. Nie przeszkadzaj mu. Niech sobie napisze.<br><hi rend="italic">Kuzyn popija kawy, zagryza jabłkiem i znowu pisze. Pauza</><br>AMELKA<br><hi rend="italic">smutnie</><br>Jutro wracamy do klasztoru, Zosia. Taka szkoda