na swe produkty. Były nimi len, płótno, wiklina. Te kontakty wzmocniły się, gdy młodzi artyści zaczęli wędrować po wsiach, szukając eksponatów na pierwszą, wielką wystawę Towarzystwa Polska Sztuka Stosowana w krakowskim Muzeum Narodowym w 1902 r., prezentującą nieznany jeszcze wówczas potencjał twórczych możliwości chłopów. Kupowano wówczas malowane skrzynie, hafty, ceramikę, kilimy, wycinanki, a w dziesięć lat później także rzeźby i obrazy. Nastąpiło zderzenie kultur i wzajemne zainteresowanie. Najlepszym tego przykładem jest działalność Stanisława Wyspiańskiego. Z zainteresowaniem rysował on fragmenty strojów chłopów, którzy co niedziela przybywali na sumę w kościele Mariackim, będącego, o czym warto pamiętać, także parafią podkrakowskich Bronowic. W projektach