Typ tekstu: Książka
Autor: Chmielewska Joanna
Tytuł: Wszystko czerwone
Rok wydania: 2001
Rok powstania: 1974
Rzymie, a możliwe, że w Paryżu albo jeszcze gdzie indziej. Spotkałam ją przypadkowo i tylko raz, to wiem na pewno, tylko jak...? Jak mówiłaś te brednie, coś mi się jakby skojarzyło...
- Powtórz te kretyństwa jeszcze raz - zażądała Zosia.
Powtórzyłam, dodając kilka następnych. Alicja wpatrywała się melancholijnie w słój z nowymi kiszonymi ogórkami. Potrząsnęła głową i wyjęła sobie jednego.
- Na nic. Nie przypomnę sobie. Zdaje się, że na jakiejś poczcie, i zdaje się, że któraś z nas wysyłała list. Ale nie jestem pewna. W każdym razie z pewnością nie była w masce. Nie wydaje mi się też, żeby się skradała na czworakach
Rzymie, a możliwe, że w Paryżu albo jeszcze gdzie indziej. Spotkałam ją przypadkowo i tylko raz, to wiem na pewno, tylko jak...? Jak mówiłaś te brednie, coś mi się jakby skojarzyło...<br>- Powtórz te kretyństwa jeszcze raz - zażądała Zosia.<br>Powtórzyłam, dodając kilka następnych. Alicja wpatrywała się melancholijnie w słój z nowymi kiszonymi ogórkami. Potrząsnęła głową i wyjęła sobie jednego.<br>- Na nic. Nie przypomnę sobie. Zdaje się, że na jakiejś poczcie, i zdaje się, że któraś z nas wysyłała list. Ale nie jestem pewna. W każdym razie z pewnością nie była w masce. Nie wydaje mi się też, żeby się skradała na czworakach
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego