Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 08.27
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
tego kierowcy krew na narkotyki. Jaki będzie wynik oględzin z miejsca wypadku. I czy mają obraz kamer z banku niedaleko - wylicza wujek Sławka Marian Szpilka, kiedyś milicjant.
- To sprawa policji - mówi cicho mama Sławka, Regina Pels.
- Ale tu trzeba patrzeć na ręce - twierdzi zdecydowanie jej brat. - Sama słyszałaś, że kluczył, kłamał. A wypuścili go.
W Nowej Soli mówi się, że Marka W. wypuścili, bo ma mnóstwo pieniędzy. Jakiś milion złotych. I znajomości ma wśród prawników, bo jego ojciec był kiedyś w Nowej Soli prokuratorem.
- Bzdura, prokuratura skierowała wniosek o areszt - oponują w rozmowach z nami prawnicy.

Ta inna wersja

Marek W
tego kierowcy krew na narkotyki. Jaki będzie wynik oględzin z miejsca wypadku. I czy mają obraz kamer z banku niedaleko - wylicza wujek Sławka Marian Szpilka, kiedyś milicjant. <br>- To sprawa policji - mówi cicho mama Sławka, Regina Pels. <br>- Ale tu trzeba patrzeć na ręce - twierdzi zdecydowanie jej brat. - Sama słyszałaś, że kluczył, kłamał. A wypuścili go. <br>W Nowej Soli mówi się, że Marka W. wypuścili, bo ma mnóstwo pieniędzy. Jakiś milion złotych. I znajomości ma wśród prawników, bo jego ojciec był kiedyś w Nowej Soli prokuratorem. <br>- Bzdura, prokuratura skierowała wniosek o areszt - oponują w rozmowach z nami prawnicy.<br><br>&lt;tit&gt;Ta inna wersja&lt;/&gt;<br><br>Marek W
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego